Oni stale twierdzą, że nie powinniśmy kłamać. My wszyscy mamy być prawdomówni.
Ale dlaczego prawda ma być lepsza niż kłamstwo? Bo jest szczera?
Nawet jeśli rani i zabija to trzeba ją głosić?
Bo jest ... prawdą?
Cóż. Potrzebuję znacznie lepszej argumentacji niż powyższa.
A dlaczego kłamstwo jest złe?
Bo nie jest prawdą, czy dlatego, że jest kłamstwem? Hm. Jakieś pomysły?
Otóż ja twierdzę, że kłamstwo wcale nie jest złe i tu nawet nie chodzi o stopień słuszności sprawy. Uważam, iż ludzka wola przetrwania jest na tyle silna, niezłomna, że perfekcyjnie potrafimy się przystosować porzucając zbędne, nieużyteczne, przestarzałe cechy, a na ich miejsce przysposabiając sobie te aktualniejsze i bardziej przydatne.
(Prosta teoria ewolucji głosi coś w tym stylu)
Tak czyni każde stworzenie, jeśli oczywiście chce przetrwać, a co za tym idzie przedłużyć gatunek.
Dodatkowo, gdyby człowiek był szczery tak w stu procentach, to musiałby się prawdopodobnie udać na wygnanie. Zostać pustelnikiem i żyć w samotności, gdyż w stadzie nikt nie posiada przywileju bezgranicznej szczerości. Nikt nie może pozwolić sobie na prawdę.
A człowiek jest zwierzęciem stadnym. Musiał się zatem przystosować, aby móc spełniać swoje przeznaczenie.
Gdybym zgodnie z prawdą wyznała co, bądź o czym, myślę straciłabym wszystkich przyjaciół, znajomych i pewnie nawet rodzina nie miałaby ochoty na utrzymywanie ze mną jakichkolwiek kontaktów.
Sądzę, że każdy choć raz myślał "złe" rzeczy o każdym ze swoich bliskich czy znajomych. Uogólniając o każdym poznanym, zauważonym itd. człowieku.
Zdradzenie prawdziwych poglądów nie pozwoliłoby na późniejsze zacieśnienie relacji i, co za tym idzie, możliwości skorygowania wcześniejszej opinii. Nie wspominając już o tym, że mogłoby się zrobić najzwyczajniej przykro osobie, która właśnie poznała szczere zdanie na swój temat, które zauważmy wcale nie musi być permanentne. Może być ukształtowane przez nieobiektywne czynniki, błędy i inne niezależne zjawiska.
I jeszcze ... nie wierzę żebyście chcieli wiedzieć, co o Was myślę, bo za bardzo Was lubię, aby móc Was stracić. ;)